czwartek, 28 maja 2015

Hotel Caretta Beach - czyli wodne królestwo

O tym, że Hotel Caretta Beach jest moim zdaniem dedykowany wielbicielom korzystania z bogatej infrastruktury hotelowej, a także urozmaiconych animacji dla dzieci i dorosłych, pisałam już TUTAJ.
Dziś chcę pokazać, iż hotel ten można również polecić bez mrugnięcia okiem wielbicielom wodnej zabawy. Powodów jest wiele.
Po pierwsze, możemy tu znaleźć 5 różnych basenów, łącznie z takim podzielonym siatką do gry w siatkówkę czy basenem specjalnie przeznaczonym dla dzieci. Ponadto, możemy trafić na jaccuzi.
Jednakże trzeba uczciwie wspomnieć, iż dla dorosłych lubiących  popływać może być  za płytko, jako że baseny te mają od 30 do bodajże 160 cm głębokości. Byliśmy świadkami marudzenia co niektórych dorosłych turystów z tego właśnie powodu. My nie kąpiemy się w wodach stojących, tylko w morzu, a zatem nam nie doskwierał ten brak głębin.

 
 
Ponadto, jeśli ktoś ma ochotę korzystać z basenu w spokojnym miejscu, jako gość hotelu Caretta Beach ma pełne prawo przespacerować się do hotelu Caretta Sea View, gdzie jest cicho i mniej tłoczno, a w basenie da się popływać.


Oprócz basenów, które nie są mimo wszystko jakieś szczególnie niezwykłe, na uwagę zasługuje dość spory park wodny na terenie hotelu z licznymi zjeżdżalniami (zarówno dla małych dzieci, jak i dorosłych śmiałków, w tym zjeżdżalniami, na których może się ślizgać równocześnie więcej członków rodziny - np. jest taka, która ma aż 5 torów zjazdu), leniwą rzeką (gdzie leniwce mogą sobie spokojnie płynąć pontonem), sztuczną falą, płytkimi i głębszymi basenami (w tym brodzikami dla najmłodszych czy też basenami, w których umieszczono tzw. grzybki wodne, z których leci na głowę deszczyk i gdzie znajdują się inne ciekawe atrakcje) oraz wieloma leżakami, na których można odpocząć po szaleństwach wodnych. 
Codziennie przed otwarciem parku (tak, codziennie rano, chyba  ok. 10.00-10.30 park jest otwieranyk, natomiast ok. 17.00 zamykany) ustawia się długa kolejka do wejścia. Chętnych jest sporo. My mieliśmy park na miejscu, jednak mogą z niego także nieodpłatnie korzystać goście hotelu Caretta Star oraz Caretta Sea View. Ponadto, podobno ludzie z zewnątrz też mają możliwość za opłatą korzystać z atrakcji wodnych. Każdy chce się załapać na leżak, ale tych na terenie parku jest naprawdę sporo, więc nie ma potrzeby bardzo wczesnego ustawiania się w kolejce. 
Podsumowując, park wodny jest miejscem, które stworzono z fantazją i wyobraźnią. Trzeba go zobaczyć na własne oczy i skorzystać z wielu fajnych urządzeń, bo czytanie o nim nie daje wyobrażenia jak dobrze może się tam bawić całą rodziną, niezależnie od tego, ile lat mają jej członkowie. Niestety, nie mam wielu zdjęć tego baaardzo mokrego miejsca, gdyż - jak już wspomniałam - nie jesteśmy wielbicielami basenów wszelakich czy też parków wodnych, nawet tych zapierających dech w piersiach.  Byliśmy tam zatem jeden jedyny raz. My zawsze wybieramy morze :)

 
 



Poza basenami i parkiem wodnym osoby lubiące morze - tak jak my - mogą nad jego brzeg łatwo i szybko dostać się z hotelu Caretta Beach albo pieszo, pokonując dystans w średnio kilkanaście minut, bądź też korzystając z hotelowego busa, który kursuje nieodpłatnie z hotelu na plażę i z powrotem.
 
 

A dla tych, którzy lubią moczyć sobie tylko stopy, hotel oferuje za niewygórowaną feet fish spa, czyli obgryzanie stópek przez rybki, tak by stały się delikatne i mięciutkie :)
 
 

Tak więc można by rzec, że hotel "wodą stoi", zapewniając do niej dostęp w różnych, nawet dziwacznych, ale zawsze atrakcyjnych formach.